Po ostatnim wpisie, gdzie m.in. poruszyłem sprawę zatrudnienia w klubie masażysty spoza naszego miasta, odezwał się do mnie trener i wyjaśnił zaistniałą sytuację. Jeszcze niedawno w Granacie pracował masażysta ze Skarżyska, ale zrezygnował i mimo poszukiwań, nowego klub nie był w stanie znaleźć. Dlatego zdecydował się na zatrudnienie człowieka z terenu, z którego pochodzi de facto większość drużyny, co w jakimś stopniu rozwiązuje problemy dojazdowe czy ogólnie komunikacyjne.
czwartek, 13 czerwca 2013
niedziela, 9 czerwca 2013
Walka o kibica czyli mistrzowie reklamy...
Po takim
meczu, jak ten z Hutnikiem, właściwie powinienem napisać hymn
pochwalny, zwłaszcza, że dawno nie widziałem tak przekonującego
zwycięstwa nad, co by nie mówić, wymagającym rywalem. Wydawało
by się, że wszystko idzie w dobrą stronę, bo jest wynik. Tyle
tylko, że jeden wynik awansu nie uczyni, a zjazd liczby widzów
meczów Granatu w rundzie wiosennej jest tak widoczny, że aż kłuje
po oczach i potrzeba zadać wreszcie pytanie: DLACZEGO?
Subskrybuj:
Posty (Atom)