niedziela, 21 października 2012

GRANAT - Wisła (na żywo)

GRANAT: Majcherczyk – Chrzanowski, Prus – Niewiadomski, Sala, Łatkowski – Taler, Imiela, Marcin Kołodziejczyk, Kaczmarek, Mikołajek – Fryc 
W rezerwie: Borgensztajn, Rzeszowski, Gajos, Rabenda, Ryński, Michał Kołodziejczyk 
Wisła: Furtak – Kocój, Rzeszutek, Pietroń, Gołasa, Ziółek, Chamera, Drozd, Nogaj, Ryczek, Pacholarz 
W rezerwie: Krakowiak, Zimoląg, Adamczyk, Chorab, Pietrucha, Michalski, Kostrzewa Zaczynamy o 14.
Kibice gości określili się w piśmie do Granatu na 100 osób. Jak na razie zgadzają się dwie ostatnie cyfry, ale pewnie będą. Policja też coś jakaś taka nerwowa przed stadionem.
4 min. piękna akcja Granatu i jeszcze piękniejsze wykończenie Marcina Talera. 1:0 :-)
Było lekkie opóźnienie w relacji, jakieś małe zamieszanie było przy bramie podczas wejścia naszych kibiców, ale wszystko w porządku. Wszyscy w komplecie zjawili się na trybunach.
21 min. nieporozumienie naszych obrońców i z niczego zrobiło się 1:1.
25 min. Tomasz Ryczek z Wisły to pierwszy boiskowy oszust, który się dzisiaj ujawnił. Żenująca symulka w naszym polu karnym i słuszna żółta kartka.
Przyjechali kibice gości. Jeden autokar, ale jak na razie mają kłopoty z wejściem.
Goście już weszli, na oko 80-90 osób.
Do przerwy 1:1.
Od 46 min. za Talera wchodzi Gajos. Pierwsze minuty II połowy to nasze ataki, oby tak dalej.
65 min. tak się pobawiliśmy we własnym polu karnym, że w efekcie piłkę przejął Pacholarz i przegrywamy 1:2.
73 min. co zrobił Rabenda to poezja, ależ techniczny strzał i 2:2.
Chwilę później dwóch zawodników Wisły wychodzi na Machego i jeden z nich po podaniu pierwszego nie trafia z 6 m. do pustej bramki. A sędzia dodatkowo pokazuje spalonego. Całe szczęście.
82 min. czerwona kartka dla Łatkowskiego w konsekwencji dwóch żółtych.
Koniec meczu. 2:2.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz