czwartek, 20 grudnia 2012

Spotkanie Wigilijne i świąteczne rozmówki...

Dzisiaj odbyło się spotkanie wigilijne dla ludzi związanych z naszym klubem. Jakby je streścić na szybkiego, to najpierw była modlitwa zainicjowana przez pana Zenka, a później chyba ze sto przemówień oficjeli, przy czym co niektórych to na Granacie nie uświadczyliśmy chyba z kilkanaście lat. Ale przemówić zawsze warto, bo to i zdjęcie zrobią i w lokalny internet pójdzie. Czyli zawsze miło. 

wtorek, 13 listopada 2012

Ligowe ostatki, podsumowania i sen zimowy...


Trzeci mecz z Łysicą w Bodzentynie za kadencji Irka i trzeci remis 0:0. Niebywała passa, bo rzadko zdarza się naszej drużynie nie strzelić gdzieś gola przez 270 minut, a właściwie to nie zdarza się to nigdzie oprócz Bodzentyna. Mecz o drugie miejsce w rundzie jesiennej nie przyniósł rozstrzygnięcia i po prawdzie to z defensywnego ustawienia obu drużyn i wyniku końcowego ucieszyć się mogła tylko... Limanovia.

poniedziałek, 5 listopada 2012

Dowody wielkości


Całą rundę ta drużyna musiała coś udowadniać. Najpierw, że potrafi co najmniej utrzymać pozycję z zeszłego sezonu. Potem, że potrafi wygrywać na Rejowie. A na koniec rundy musiała udowodnić, że stanowi monolit, nie załamuje się i niestraszne jej sędziowsko – limanowskie spółdzielnie. A jak Granat musi to Granat robi. 8:1. Czyż można sobie wyobrazić piękniejszą jesienną niedzielę na Rejowie?

niedziela, 4 listopada 2012

GRANAT - Szreniawa (na żywo)

GRANAT: Majcherczyk - Michał Kołodziejczyk, Grunt, Sala, Łatkowski - Ryński, Imiela, Marcin Kołodziejczyk, Gajos, Mikołajek - Fryc

wtorek, 30 października 2012

Wygrał sędzia, skorzystała Limanovia


Ostatnio jest taka moda na stopniowanie atrakcyjności spotkań piłkarskich. W ekstraklasie, w niektórych klubach jest tak, że w zależności od przeciwnika, jest mecz I, II czy III kategorii, co oczywiście ma też wpływ na cenę biletów. Idąc tym tropem, dla nas jesienią był pewnie tylko jeden wyjazd z tych najwyższej klasy. Wyjazd do Krakowa na mecz z tamtejszym Hutnikiem.

wtorek, 23 października 2012

Koniec rejowskiej passy


Dalin, Lubań, Bochnia. Trzy mecze trwała zwycięska passa Granatu na własnym stadionie. I jak każda, kiedyś musiała się skończyć. Wisła niby nie taka mocna, ale nie na darmo urwała na wyjazdach punkty zarówno nam jak i Limanovii, strzelając do tego w tych meczach pięć bramek.

niedziela, 21 października 2012

Z trenerem o tym i o owym...

GRANAT - Wisła (na żywo)

GRANAT: Majcherczyk – Chrzanowski, Prus – Niewiadomski, Sala, Łatkowski – Taler, Imiela, Marcin Kołodziejczyk, Kaczmarek, Mikołajek – Fryc 
W rezerwie: Borgensztajn, Rzeszowski, Gajos, Rabenda, Ryński, Michał Kołodziejczyk 
Wisła: Furtak – Kocój, Rzeszutek, Pietroń, Gołasa, Ziółek, Chamera, Drozd, Nogaj, Ryczek, Pacholarz 
W rezerwie: Krakowiak, Zimoląg, Adamczyk, Chorab, Pietrucha, Michalski, Kostrzewa Zaczynamy o 14.
Kibice gości określili się w piśmie do Granatu na 100 osób. Jak na razie zgadzają się dwie ostatnie cyfry, ale pewnie będą. Policja też coś jakaś taka nerwowa przed stadionem.

wtorek, 16 października 2012

Niesłone ziemniaki


Jak Granat na Rejowie nie wygrywał, to trener mówił, że gramy dobre mecze, ale jakoś nie wychodzi. Jak znowu wychodzi zwycięstwo, to w takim stylu, że lepiej nie pisać. Pisałem kiedyś, że dla kibica liczą się zwycięstwa, a styl niech będzie ważny dla trenera. Po obejrzeniu II połowy meczu z Bochnią nie wiem, ani co powiedzieć, ani co napisać.

niedziela, 14 października 2012

GRANAT - BKS Bochnia (na żywo)


GRANAT: Majcherczyk – Chrzanowski, Prus – Niewiadomski, Grunt, Łatkowski – Ryński, Imiela, Kołodziejczyk Marcin, Taler, Mikołajek – Fryc
W rezerwie: Borgensztajn, Sala, Rzeszowski, Gajos, Kołodziejczyk Michał, Rabenda, Kaczmarek
BKS Bochnia: Pączek, Komenda, Kasprzyk, Marut, Potańczyk, Turczyn, Górecki, Kaczmarczyk, Rynduch, Siwek, Kupiec
W rezerwie: Jaszczyński, Ścieszka, Zubel, Czapeczka, Wasyl 
Zaczynamy o 15.

poniedziałek, 8 października 2012

Granat jak MU, Taler jak Moskała...

Różne mecze oglądałem w naszej najnowszej III-cio ligowej przygodzie. Niby każdego przeciwnika należy docenić, ale trudno, żeby na poważnie brać Wieliczkę, Orlicza czy Lubania Maniowy. Wierna natomiast sprawia wrażenie ligowej solidności, a jej pozycja w tabeli sugerowała ciężki mecz i trudny do przewidzenia końcowy wynik. Oczywiście dla osób postronnych, bo mimo fatalnej aury na mecz pojechało ponad 30 osób ze Skarżyska, dla których wynik mógł być tylko jeden. I taki był, co przełożyło się na dobrą zabawę i na trybunach i podczas drogi powrotnej.

poniedziałek, 1 października 2012

Wyszarpane zwycięstwo


Uff, nareszcie, chciałoby się powiedzieć. Nie byłem na meczu z Dalinem więc i nie oglądałem pierwszego zwycięstwa na Rejowie. Wczoraj się zjawiłem i długo wydawało się, że chyba moja obecność przeszkadza piłkarzom. Całe szczęście tylko tak się wydawało, bo chociaż nie przyszło to łatwo, ale udało się i drugie zwycięstwo z rzędu na Rejowie stało się faktem.

niedziela, 30 września 2012

GRANAT - Lubań Maniowy

Granat: Majcherczyk - Chrzanowski, Prus - Niewiadomski, Grunt, Łatkowski - Ryński, Imiela, Gajos, Marcin Kołodziejczyk, Mikołajek - Fryc 
W rezerwie: Borgensztajn, Bała, Rzeszowski, Rabenda, Pisarek, Bała, Michał Kołodziejczyk
Lubań: Okręglak - Anioł, Gąsiorek, Gołdyn, Górecki, Komorek, Krzystyniak, Świerzbiński, Pietrzak, Bachleda, Firek
W rezerwie: Kożuch, Budz, Bobak, Gubała, Jandura, Ostachowski

Zaczynamy o 15.

wtorek, 4 września 2012

Słabo, ale z ambicją

Czy przyjeżdża Limanovia czy przyjeżdżają Czarni Połaniec, dla naszego zespołu nie ma to żadnego znaczenia. Po prostu hurtowo nie wygrywają. Tydzień wcześniej potrafią bez problemu roznieść Juventę, przedwczoraj z ledwością udało się urwać punkt Czarnym. Całe szczęście, że w ostatnich pięciu minutach meczu przypomnieli sobie, że ubieranie koszulki Granatu do czegoś w końcu zobowiązuje.

niedziela, 2 września 2012

GRANAT - Czarni Połaniec (na żywo)

GRANAT: Majcherczyk - Chrzanowski, Grunt, Łatkowski,  Bała - Sala, Taler, Marcin Kołodziejczyk, Mikołajek - Gajos, Fryc
W rezerwie: Borgensztajn, Michał Kołodziejczyk, Pisarek, Ryński, Imiela, Rzeszowski, Rabenda, Prus - Niewiadomski
Czarni: Brzostowicz - Jasiński, Maruszewski, Witek, Kosatka, Obierak, Nowak, Mikoda, Rożek, Kabata, Kamiński
W rezerwie: Szczęsny, Sobierajski, Drzazga, Dyl, Pławski, Cecot, Lipiec
Do ostatnich chwil waży się występ Mateusza Fryca, który narzeka na uraz mięśniowy.

poniedziałek, 27 sierpnia 2012

Na złość najstarszym góralom...

Z różnym skutkiem toczą się nasze boje z drużynami z małopolskiego. Jednakże do Starachowic jechaliśmy jako najlepszy świętokrzyski trzecioligowiec i żeby status ten podtrzymać, po prostu musieliśmy tam wygrać. Żeby podtrzymać passę zwycięstw na wyjeździe też trzeba było wygrać. I wreszcie, żeby zrehabilitować się wobec kibiców, licznie przybyłym za swoim klubem, za ostatnie wpadki na Rejowie, też potrzebna była naszym zawodnikom wygrana.

poniedziałek, 20 sierpnia 2012

Rejowscy faworyci

Człowiek się naharuje cały tydzień, później jedzie kilkadziesiąt kilometrów w niedzielę, żeby zrelaksować się na meczu, na własnym stadionie, i co dostaje w zamian? Nadenerwuje się bezradnością piłkarzy, poobgryza paznokcie i wraca w błogiej nadziei, że następnym razem będzie lepiej. Cóż, takie życie kibica.

niedziela, 19 sierpnia 2012

GRANAT - Przebój Wolbrom (na żywo)

GRANAT: Majcherczyk - Chrzanowski, Łatkowski, Grunt, Bała - Imiela, Sala, Taler, Marcin Kołodziejczyk, Mikołajek - Fryc
W rezerwie: Borgensztajn, Michał Kołodziejczyk, Rzeszowski, Ryński, Gajos, Krzymieński, Rabenda

Przebój: Palczewski - Morawski, Wdowik, Kiczyński, Ochman, Duda, Pazurkiewicz, Jarosz, Wsół, Majcherczyk, Kok
W rezerwie: Półtorak, Kiwacki, Kowalczyk, Knap, Pindur, Wiśniewski, Kengo Takushima

czwartek, 16 sierpnia 2012

Senna radość

Po remisie z Limanovią, przyszedł czas na pierwszy wyjazd. Święto, dzień wolny więc prawdziwy kibic jedzie tam, gdzie Granat mecz swój gra... Grał w Libiążu z tamtejszym Górnikiem więc pakujemy się we czterech samochodu i ruszamy nie patrząc na pogodę i kilometry. I jak to z wyjazdami za ukochanym klubem bywa – oczywiście było warto.

środa, 15 sierpnia 2012

Górnik Libiąż - GRANAT (na żywo)

GRANAT:  Majcherczyk - Chrzanowski, Prus - Niewiadomski, Grunt, Bała - Imiela, Sala, Taler, Marcin Kołodziejczyk, Mikołajek - Fryc
W rezerwie: Borgensztajn, Michał Kołodziejczyk, Łatkowski, Ryński, Gajos, Krzymieński, Rabenda

poniedziałek, 13 sierpnia 2012

Remis na początek

Długo trwała przerwa pomiędzy kolejnymi sezonami, po drodze było euro i olimpiada, ale wczoraj znowu zaczęło się to, na co z niecierpliwością czekałem. Na początek los przydzielił nam innego kandydata do czołowych lokat – Limanovię. Oba zespoły stworzyły całkiem niezłe widowisko, ale nasz zespół potwierdził wiosenną prawdę, że na Rejowie zwycięstwa przychodzą mu bardzo ciężko. Ale czy remis w tym spotkaniu to aż tak zły wynik?

niedziela, 12 sierpnia 2012

GRANAT - Limanovia (na żywo)

Granat: Majcherczyk - Chrzanowski, Prus - Niewiadomski, Grunt, Bała - Imiela, Sala, Taler, Marcin Kołodziejczyk, Mikołajek - Fryc
W rezerwie: Borgensztajn, Michał Kołodziejczyk, Łatkowski, Ryński, Gajos, Krzymieński, Rabenda

Limanovia: Mastalerz - Czajka, Kulewicz, Garzeł, Cygnarowicz, Kozieł, Pietras, Kostek, Basta, Cebula, Dziadzio
W rezerwie: Sotnicki, Ruchałowski, Skiba, Gadzina, Serafin, Mężyk, Hudecki

Czyli rozpoczynamy z jednym napastnikiem. Gra tym ustawieniem wyjątkowo nam nie wychodziła wiosną. Oby dzisiaj było lepiej. Zaczynamy o 17.

środa, 8 sierpnia 2012

Czy o coś gramy?


Tak się dla nas ułożył ubiegły sezon, że, co by nie mówić, siłą rzeczy do tego przystępujemy w roli jednego z faworytów. Nie odnotowałem żadnych osłabień, przyszło na tę chwilę dwóch doświadczonych graczy, kadra jeszcze bardziej się wyrównała i gdyby nie wypowiedź trenera z jednego wywiadu, że zarząd nie postawił przed drużyną żadnych celów, to przed Granatem wydawało by się „złota polska jesień”.

czwartek, 7 czerwca 2012

Koniec człapania

Pewnie gdybyśmy grali o coś więcej niż czwarte miejsce, a Orlicz miałby jeszcze jakieś szanse na utrzymanie, to wczorajsze spotkanie miałoby większy smaczek. I choć wygrana z Orliczem zawsze cieszy, to ogólnie rzecz biorąc z boiska i trybun wiało nudą, większość ludzi już podniecała się eurogłupawką i tyle z tego było dobrego, że aż pięć razy mogliśmy unieść ręce w geście tryumfu.

środa, 6 czerwca 2012

GRANAT - Orlicz

Od godz. 18 startuję z relacją "na żywo".
Granat: Majcherczyk - Łatkowski, Michał Kołodziejczyk, Basąg, Kaczmarek - Prus - Niewiadomski, Ryński, Rzeszowski, Banaszek, Taler - Gajos
W rezerwie dzisiaj młody Granat: Tomasz Borgensztajn, Paweł Piętak, Michał Zugaj, Daniel Pisarek, Marek Koperek, Tomasz Winiarski

wtorek, 29 maja 2012

Czarna rozpacz...

Co można powiedzieć o drużynie, która gra ponad pół meczu z przewagą jednego zawodnika, prowadzi 3:1, a później 4:2 i w samej końcówce remisuje 4:4 ? Bez umiejętności? No chyba nie, skoro strzela się 4 bramki i to po niezłych akcjach. Rozprzężenie pod koniec sezonu, gra na niższych obrotach? Oby też nie, bo to nie przystoi takim zawodnikom. Fakt jest faktem, że mecz mógł się podobać, natomiast zaangażowanie w grę defensywną naszego zespołu pozostawiało wiele do życzenia.

niedziela, 27 maja 2012

GRANAT - Szreniawa

Od 17 relacja ze stadionu na Rejowie.
Granat: Majcherczyk - Chrzanowski, Prus - Niewiadomski, Grunt, Łatkowski - Taler, Imiela, Rzeszowski, Kaczmarek - Gajos, Fryc

poniedziałek, 21 maja 2012

Piłkarski weekend


W ciekawych godzinach rozgrywa Granat swoje ostatnie ligowe mecze. Najdłuższe dni w roku, a tu jak nie o 13.30 na Rejowie to o 15 w Muszynie. Mało brakowało, żebyśmy w kilka osób wybrali się na ten mecz, ale koniec końcem nie udało się.

poniedziałek, 14 maja 2012

Trójka po raz drugi

Wkroczyliśmy w taką fazę sezonu, że tak naprawdę nie gramy już o wiele. Możemy być na miejscu 2, jak i na 7, ale to tylko miejsce w tabeli. Jako beniaminek nie broniliśmy się przed spadkiem, awans też nam nie grozi, więc do sobotniego spotkania z Górnikiem Wieliczka przystąpiliśmy chyba w jednym celu: podtrzymać do dwóch meczów pasmo zwycięstw u siebie. A że przeciwnik już zdegradowany i co by nie mówić dysponujemy o wiele lepszym zespołem, to po raz drugi z rzędu obejrzeliśmy wygraną i trzy bramki naszego zespołu.

sobota, 12 maja 2012

Granat - Górnik na żywo

Od 13.30 zaczynam relację, może nie będzie jakoś super szczegółowa, ale co kilka minut napewno będę coś uzupełniał.

wtorek, 8 maja 2012

Remis z domem starców

Po dwóch kolejnych zwycięstwach, udawałem się na mecz w Bodzentynie z myślą, że rozpędzony Granat stać wreszcie na zdobycie 3 punktów i na tym terenie. Niestety nasz skład, mimo iż fajny na papierze, rozegrał mocno przeciętne spotkanie i po raz trzeci pod wodzą Irka, z Bodzentyna wywiózł tylko bezbramkowy remis.

czwartek, 3 maja 2012

Uskrzydleni Tarnowem...

Aż 185 dni musieli czekać kibice Granatu na zwycięstwo swojej drużyny w meczu na Rejowie. Uskrzydleni zwycięstwem w Tarnowie nasi piłkarze wreszcie zagrali z pasją i charakterem i po ciekawym meczu pokonaliśmy Dalin 3:1. Najbardziej zadowolony mógł być nasz trener, który w ramach kary za wyrzucenie na trybuny w Tarnowie, u nas też zmuszony był dyrygować grą z trybun. A, że ostatnio na trybunach było nerwowo, to można było podejrzewać, że w razie jakiegoś złego obrotu sprawy, zmuszony zostanie wysłuchać wielu „życzliwych” rad. I wysłuchał... ale pochwał za grę i dobre ustawienie drużyny.

niedziela, 29 kwietnia 2012

Można? Można!!!


Po kilku nieudanych meczach Granatu mogłoby się wydawać, że nie znajdą się chętni, którzy chcieliby oglądać potyczkę naszych piłkarzy na wyjeździe z liderem z Tarnowa. I jeśli ktoś tak myślał, to rzeczywiście... wydawało mu się.

Trener po meczu Unia - Granat

Po wczorajszym zwycięskim meczu w Tarnowie, miałem przyjemność zamienić kilka słów z naszym trenerem:

piątek, 27 kwietnia 2012

Unia - Granat

Jutro od godziny 17 będę na bieżąco wrzucał w tym poście, co się aktualnie będzie działo na boisku w Tarnowie. Wystarczy wejść i co jakiś czas odświeżać artykuł. I oczywiście wierzyć w zwycięstwo.

poniedziałek, 23 kwietnia 2012

Komu punkty, komu?


Chyba nikt z nas, nawet w najczarniejszych snach nie wyobrażał sobie takiego startu rundy, zwłaszcza na własnym boisku, w wykonaniu obecnego zespołu Granatu. Kolejny mecz na Rejowie to brak pomysłu na grę, zerowa skuteczność i w konsekwencji porażka z broniącym się przed spadkiem Beskidem 0:1.

niedziela, 15 kwietnia 2012

Równamy do ogórków

Przed rundą wiosenną była fajna konferencja, uśmiechy, prezentowanie nowych zawodników, mówienie o wzmocnieniach i w ogóle miało być lepiej niż jesienią. Przynajmniej na papierze. Ja spokojnie czekałem i wręcz napisałem, że różnie może być, bo w piłce często się tak zdarza, że lepsze jest wrogiem dobrego. Dzisiaj, po pięciu kolejkach można napisać że nie jest lepiej, nie jest dobrze, co więcej, nie jest nawet źle. Jest bardzo źle i nie widać jakiegoś błysku pozwalającego powiedzieć, że niedługo będzie lepiej.

niedziela, 8 kwietnia 2012

Budzimy się panowie...


Świąteczny antyfutbol zaserwowali nam wczoraj piłkarze zarówno Granatu jak i Janiny Libiąż. Goście przyjechali tylko z jednym nastawieniem: nie stracić bramki, przez co zdobyć cenny punkcik, a Granat wyszedł myśląc chyba, że jakoś to będzie i coś chyba wpadnie. A to wszystko, w wielkosobotnie zimne południe oglądała taka większa garść tych najwierniejszych.

poniedziałek, 2 kwietnia 2012

Kto nie był, niech żałuje...


Takiego oczekiwania na mecz wyjazdowy już dawno nie było. Okazja do spotkania ze starymi znajomymi, wyjazd pociągiem, na dworze zimno, śnieżnie, gorąco na trybunach i 4:0 do przodu. Było warto, ale może od początku.

sobota, 31 marca 2012

Tylko po zwycięstwo...


Wielu z nas pamięta historyczny awans do nowo wówczas tworzonej III ligi małopolsko – świętokrzyskiej. Wyjazd do Alwerni obrósł już niejedną legendą, a my przez jeden sezon mogliśmy się cieszyć z gry w wyższej klasie rozgrywkowej. Liczyła ona wówczas 18 zespołów, po 9 z każdego z województw. Dziś trudno trudno dopatrywać się równej liczby zespołów, można powiedzieć, że nie wytrzymaliśmy konkurencji krakusów. A to przecież mecze z lokalnymi rywalami przynoszą najwięcej emocji i największą chęć zwycięstwa u kibiców.

niedziela, 25 marca 2012

Wietrznie, walecznie... i ubożakowo

Gdy wychodzą do walki dwie równorzędne drużyny można się spodziewać meczu walki, niewielu bramek i pierwszoplanowych ról przede wszystkim zawodników defensywnych. I taki był, a właściwie prawie był mecz Granatu z Limanovią, bo nie wiadomo dlaczego i po co, pierwszoplanową rolę zapragnął w nim zagrać sędzia Szymon Ubożak.

piątek, 23 marca 2012

Przed Limanovią

Tydzień zleciał jak z bicza strzelił. Było kilka treningów na głównej rejowskiej płycie, była okazja do większego zgrania drużyny czyli po prostu był to czas na przygotowanie się na zdobycie całej puli w najbliższym meczu.

niedziela, 18 marca 2012

Szału nie było


5 sekund dzieliło mnie od napisania tego arta w zupełnie innym tonie. Zwycięzców się nie sądzi, o stylu nikt nie pamięta, ale wyszło jak wyszło i trzeba jednak napisać coś więcej.

poniedziałek, 12 marca 2012

Kłopoty bogactwa


Jak się popatrzy na kadrę Granatu przed rundą wiosenną to można powiedzieć, że z pewnością wygląda na lepiej niż jesienią. Już dawno nie było tak w naszym klubie, że nie tyle mamy dobry pierwszy skład i niezłych zmienników, ale wręcz wyrównaną całą osiemnastkę meczową. Pisałem kilka dni temu o pewniakach większych i mniejszych, dzisiaj chciałbym napisać o rywalizacji na większości pozycji.

czwartek, 23 lutego 2012

Przed rundą wiosenną czyli poloneza czas zacząć...

Praktycznie za 3 tygodnie ruszamy do walki w rundzie wiosennej. Za nami długa zima, spore zmiany, kilka sparingów czyli chyba już czas na krótkie podsumowanie. Nie trzeba aż tak bardzo znać się na piłce, żeby stwierdzić, że czas testów, sprawdzania ustawień już się skończył. Najbliższe sparingi to już powoli będzie to co będziemy mieli okazję oglądać i w lidze. Ale może od początku...