wtorek, 29 maja 2012

Czarna rozpacz...

Co można powiedzieć o drużynie, która gra ponad pół meczu z przewagą jednego zawodnika, prowadzi 3:1, a później 4:2 i w samej końcówce remisuje 4:4 ? Bez umiejętności? No chyba nie, skoro strzela się 4 bramki i to po niezłych akcjach. Rozprzężenie pod koniec sezonu, gra na niższych obrotach? Oby też nie, bo to nie przystoi takim zawodnikom. Fakt jest faktem, że mecz mógł się podobać, natomiast zaangażowanie w grę defensywną naszego zespołu pozostawiało wiele do życzenia.

niedziela, 27 maja 2012

GRANAT - Szreniawa

Od 17 relacja ze stadionu na Rejowie.
Granat: Majcherczyk - Chrzanowski, Prus - Niewiadomski, Grunt, Łatkowski - Taler, Imiela, Rzeszowski, Kaczmarek - Gajos, Fryc

poniedziałek, 21 maja 2012

Piłkarski weekend


W ciekawych godzinach rozgrywa Granat swoje ostatnie ligowe mecze. Najdłuższe dni w roku, a tu jak nie o 13.30 na Rejowie to o 15 w Muszynie. Mało brakowało, żebyśmy w kilka osób wybrali się na ten mecz, ale koniec końcem nie udało się.

poniedziałek, 14 maja 2012

Trójka po raz drugi

Wkroczyliśmy w taką fazę sezonu, że tak naprawdę nie gramy już o wiele. Możemy być na miejscu 2, jak i na 7, ale to tylko miejsce w tabeli. Jako beniaminek nie broniliśmy się przed spadkiem, awans też nam nie grozi, więc do sobotniego spotkania z Górnikiem Wieliczka przystąpiliśmy chyba w jednym celu: podtrzymać do dwóch meczów pasmo zwycięstw u siebie. A że przeciwnik już zdegradowany i co by nie mówić dysponujemy o wiele lepszym zespołem, to po raz drugi z rzędu obejrzeliśmy wygraną i trzy bramki naszego zespołu.

sobota, 12 maja 2012

Granat - Górnik na żywo

Od 13.30 zaczynam relację, może nie będzie jakoś super szczegółowa, ale co kilka minut napewno będę coś uzupełniał.

wtorek, 8 maja 2012

Remis z domem starców

Po dwóch kolejnych zwycięstwach, udawałem się na mecz w Bodzentynie z myślą, że rozpędzony Granat stać wreszcie na zdobycie 3 punktów i na tym terenie. Niestety nasz skład, mimo iż fajny na papierze, rozegrał mocno przeciętne spotkanie i po raz trzeci pod wodzą Irka, z Bodzentyna wywiózł tylko bezbramkowy remis.

czwartek, 3 maja 2012

Uskrzydleni Tarnowem...

Aż 185 dni musieli czekać kibice Granatu na zwycięstwo swojej drużyny w meczu na Rejowie. Uskrzydleni zwycięstwem w Tarnowie nasi piłkarze wreszcie zagrali z pasją i charakterem i po ciekawym meczu pokonaliśmy Dalin 3:1. Najbardziej zadowolony mógł być nasz trener, który w ramach kary za wyrzucenie na trybuny w Tarnowie, u nas też zmuszony był dyrygować grą z trybun. A, że ostatnio na trybunach było nerwowo, to można było podejrzewać, że w razie jakiegoś złego obrotu sprawy, zmuszony zostanie wysłuchać wielu „życzliwych” rad. I wysłuchał... ale pochwał za grę i dobre ustawienie drużyny.