Miało
być podsumowanie rundy, kilka słów o dzisiejszym meczu, plany na
przyszłość czyli walka o zwycięstwo lidze i kolejne baraże, ale
idąc na pomeczową konferencję prasową z kolegami, chyba żaden, a
nawet na pewno żaden z nas nie spodziewał się usłyszeć tego, co
usłyszał.
wtorek, 11 listopada 2014
poniedziałek, 3 listopada 2014
Potrzeba matką "wynalazków"
Długo
zastanawiałem się, co napisać po wczorajszym meczu. Nie dlatego,
że brakuje słów, ale bardziej dlatego, że nadmiar wrażeń, a i
wynik mówi sam za siebie. Jeśli kogoś nie było, to i tak nie uda
mi się przelać tych wrażeń na papier czy też bardziej na
monitor, żeby to poczuł. A jak ktoś był... to widział sam.
Subskrybuj:
Posty (Atom)