Trener przyznaje się do błędu. Sławek Jedynak jednak w Granacie!!!

Jak udało mi się dowiedzieć, Sławek Jedynak jednak zagra wiosną w Granacie. A jak do tego doszło?

Kilka tygodni temu nasz klub rozstał się ze Sławkiem w niezbyt miłej atmosferze. Jak już pisałem, trener zrezygnował z jego usług, mimo, że wcześniej obiecywał co innego. Kilka dni później Sławek zaczął trenować z Nidą i miał tam rozegrać rundę wiosenną. Przy próbie zatwierdzenia Sławka do gry, Nida dowiedziała się, że jest to niemożliwe, ponieważ przepisy mówią, że zawodnik może grać w jednym sezonie w maksymalnie dwóch klubach. Sławek jesienią grał w naszych rezerwach oraz w Neptunie, co automatycznie wyklucza jego grę wiosną w kolejnym klubie. Granat rezygnując ze Sławka automatycznie pozbawił go prawa do wykonywania pracy piłkarza w rundzie wiosennej. W takim przypadku decyzja mogła być tylko jedna: Sławek wraca do Granatu!!!

Podejrzewam, że trener po tym wszystkim postawi na swoim i Sławka będziemy oglądać co najwyżej w rezerwach, ale kto wie, co przyniosą wiosenne rozgrywki.

A tak z drugiej strony, to bardzo ciekawe, że ludzie odpowiedzialni w klubie za transfery, nie znają jednego z podstawowych związkowych przepisów. Wstyd! Nie lepiej było od razu dać chłopakowi szansę pokazania swojej wartości na ligowym boisku i uniknąć tego całego zamieszania.